Wilcza Rodzina

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

<Dziwne zachowanie Wilka>
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wilcza Rodzina Strona Główna -> Wilcze Pogaduszki
Autor Wiadomość
Thiviall
Wilk



Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Fae'Laguny

PostWysłany: Pon 12:42, 21 Maj 2007    Temat postu:

// Przepraszam, że się wtrącam i to w taki sposób, ale są czasami chwile kiedy człowiek musi coś powiedzieć, bo go inaczej rozsadzi. Jeżeli któryś moderator zechce, może w końcu usunąć poszczególne wypowiedzi.

Jest taka złota zasada - "Żyj i daj żyć innym". Albo " Zabawa jest dobra wtedy, kiedy dobrze bawią się wszyscy". Bezmyślnością jest dla mnie usilne mieszanie światów, drowy pasują do Aden tak jak czapki mikołaja. Dziwaczną odmianą egoizmu natomiast jest dla mnie... jakby to wyrazić? O, to - "Może dla tego że jak jedyny jestem prawdziwym Drowem a nie zwykłym mrocznym elfem". Wybacz, kimkolwiek jesteś, ale w taki sposób robisz swoje ewidentne jaja z wszystkich innych graczy, tych którzy starają sie odgrywać postacie, i tych którzy tego nie robią. I to jeszcze w sposób umykający logicznemu myśleniu. //


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Pon 12:53, 21 Maj 2007    Temat postu:

Ino troche wredniejsze drowy zazwyczaj są. hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szczur
Wilczatko



Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Maska

PostWysłany: Pon 14:22, 21 Maj 2007    Temat postu:

< oparł się o wejście do jaskini zwabiony ciekawą rozmową>
Mroczni czasami popadają w obłęd...
No ale skoro ktoś oddaje cześć swojej bogince, to powinien chodzić na palcach między swymi kuzynami oddanymi Shilien i Gran Kainowi. Kto powiedział, że tylko ludzie mają być tępieni za swoje herezje?

Raz widziałem mrocznego nazywającego siebie "drow" - na jego nieszczęście będący nieopodal czarowyj okazał się być fanatycznym shilenitą. Kiedy zaczeły latać flaki wolałem się ulotnić...
< spod czarnego kaptura widać było tylko uśmiech białych zębów i fragment srebrnej maski>

Sam wiele czytałem, odwiedziłem biblioteki prawie wszystkich ras i jestem stałym bywalcem w akademii Mistrza Hardina - nigdzie nie trafiłem na wzmianki o "Lolth" i "Drowach".
<uśmiech zamienił się w zacięty i nieprzyjemny grymas>

A wierz mi przyjacielu, że historia dzieci Gran Kaina jest mi baardzo bliska, tak jak i innych otwartych na jego moc ras...

<przybysz zerknął zza czarnych szkieł maski na wnętrze jaskini. W końcu odezwał się wskazawszy w stronę zajścia w głębi. Jego głos tchnął ukrywaną bezczelnością>

Mogę popatrzeć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Derklin
Starszy wilk



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:52, 21 Maj 2007    Temat postu:

<Nawet nie spojrzał w stronę "Szczura", cały czas przypatrywał się Laverolowi.>
Popatrzeć każdy może.
A co do ciebie drogi Drowle ... Lolth zdaje się jest twoją boginią, bez mrugnięcia okiem przetłumaczyłeś nam te słowa na wspólny i do tego bardzo szybko znalazłeś się w samym centrum zajścia ...
Wygląda na to że jesteś naszym głównym podejrzanym.
<Zmrużył wilcze ślepia i wyszczerzył sie radośnie odsłaniając wielkie kły, a po chwili dodał.>
HEJ Wolv ... co żeś mu zrobił, że cię tak nie lubi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hassandil
Starszy wilk



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Las złudzeń

PostWysłany: Pon 18:23, 21 Maj 2007    Temat postu:

Mag siedząc z dala od reszty ziewnął przeciągle i owinął się szczelniej swym purpurowym płaszczem - Derklinie Lloth a Shillien to jeden Keltir, coś tam wyczytałem w księgach... jakieś zapomniane krainy czy cóś... No w każdym razie i to, i to jest Bogini...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Pon 19:21, 21 Maj 2007    Temat postu:

A cóż mogłem zrobic? <usmiecha się do Laverola a zaraz po tym do Derklina>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laverol
Gość






PostWysłany: Pon 19:25, 21 Maj 2007    Temat postu:

<spojrzał z uśmiechem w stronę Derklina> A czemuż miałbym mojemu nauczycielowi sprawiać kłopoty... <usmiecha się> Poprostu chciałem pomóc naszemu Keltirowemu Elfikowi... <smieje się>
Powrót do góry
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Sob 9:51, 26 Maj 2007    Temat postu:

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... <z komnaty Wolvertino słychać było krzyk jak by go obdzierali ze skóry, gdy pochodzisz do drzwi okazuje się że są zamknięte, po 2 ziarnach drzwi się otwierają. Na podłodze widzsz plame krwi i leżącego obok Wilka Wolvertino, elf mówi tylko> "Pomocy" <jego powieki się zamykają>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirhann
Wilk



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:13, 26 Maj 2007    Temat postu:

Podbiega prędko do leżącego powiewając skromną lecz zwiewną szatę. Kucnęła tuż przy Wilku, zatroskana odruchowo odgarnęła kosmyk włosów z czoła. Odzianą w połyskującą czarną rękawiczkę dłoń położyła na czole Wolvertina, drugą dłonią sprawdziła puls i odetchnęła cicho. Następnie nie zdejmując rękawiczki wyszeptała kilka słów w języku magii i błękitna otoczka pulsującego łagodnie leczącego światła otoczyła Wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Nie 7:17, 27 Maj 2007    Temat postu:

<Wilk ledwo dychał, uśmiechnął się do kapłanki i cicho wyszeptał> "Chcę odpocząć, mogę się położyć?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirhann
Wilk



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:58, 27 Maj 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się leciutko, ujęła Wilka pod ramię i pomogła mu się podźwignąć, po czym poprowadziła go ku jego posłaniu. Kiedy padł na łoże, zdjęła mu buty ze stóp i znalazwłszy w pobliżu miękko wyprawione skóry okryła go nimi. Następnie wyszła cicho szeleszcząc suknią z komnaty nie domykajac drzwi tak, by móc kontrolować sytuacje i w razie co pomóc niezwłocznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Nie 19:33, 27 Maj 2007    Temat postu:

<Gdy wchodzisz do komnaty Wilka by zobaczyć co u niego, zauważasz że Wolvertino nie ma w jego komnacie, na stole lezy karteczka napisana tym samym pismem co list przy kobiecie, treść karteczki brzmi tak:> "Nie szukajcie Elfa, gdy będzie się dobrze działał tak jak mu nakaże to bezpiecznie wróci do jakskini Wilków, chyba że będzie stawiał opór"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wolvertino
Wilk



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wioski Elfów

PostWysłany: Sob 11:29, 02 Cze 2007    Temat postu:

<Wbiegł szybko do jaskini> Uch, jakoś uciekłem ale lada chwila te drowy mogą się tu... <do jaskini wchodzi ośmiu drowów> ,,Wolvertino, myślałeś że nam uciekniesz?" <Jeden z drowów rzuca w Wolva ognistą strzałą, ale mag sie uchyla> Wilki pomóżcie mi w walce! <zaczyna miotać piorunami w przeciwników>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Llarien
Starszy wilk



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Canus Convictus

PostWysłany: Sob 12:56, 02 Cze 2007    Temat postu:

Stał chwilę nagłym Wolvertino i mrocznych elfów wtargnięciem zaskoczony. Jednak gdy tylko walka się rozpoczęła, a Wilk o pomoc poprosił do akcji się włączył i czar chmury usypiającej rzucił. Niestety jakiś wiatru podmuch sprawił, że i Wolvertino nią objęty został i wespół z mrocznymi na ziemię się osunął.
- Do kaduka!
Pod nosem Llarien zaklął i do Wilka podszedł, nogą trąciwszy ze snu wyrwać próbował. Bezskutecznie, więc czekał, aż ten sam się obudzi, co chwilę tylko na napastników zerkał w każdej chwili gotów zaklęcie powtórzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Derklin
Starszy wilk



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:32, 02 Cze 2007    Temat postu:

<Wychylił się z komnaty po chwili, bez zbroi za to z mieczami w rękach. Podszedł do Llariena i szturchnął go lekko w ramie.>
Z tych ośmiu <wskazał mieczem na leżących Drowów>, to który może udzielić nam najwięcej informacji jak sądzisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wilcza Rodzina Strona Główna -> Wilcze Pogaduszki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin